Wyszlo slonko !!!!!
Nie szkodzi ,ze z drugiej strony domu wieje zimny wiatr, bo u mnie na werandzie jest cichutko i cieplutko !
Buciory meza na nogi ( bo nieprzemakalne, ja niby tez takie mam ale przemakaja... ), nagawki w gore, szlauf w reke i.....pranie dywanow !!!!
Pranie dywanow zima, to srednia frajda, ale zawsze cos innego. Za to latem , gdy sie to robi na bosaka, na mieciutkim dywanie, gdy zar sie leje z nieba...mmmmm.... przyjenmosc dla dzieci, kotow ktore sie na nich slizgaja i dla mnie tez ! Z tym ,ze ja staram sie nie slizgac...z doswiadczenia wiem, ze zle mi sie to konczy !
Osobom o zdrowym rozsadku nasunie sie wiec pytanie - dlaczego pralam je zima ,a nie latem ???
Sila wyzsza !!!
Jak 3 nastolatki i 2 koty racza sie goracym kakao i surowa ryba w pokoju ( co do tej ryby to naprawde nie moge zrozumiec, ze ZAWSZE koty biora ja z talerzyka i spozywaja na dywanach !!!). No i na dziewczynki to wlasciwie nie jestem zla , no bo ja jako przewidujaca i doswiadczona moglam nalegac aby wypily w kuchni....ale jako optymistka oczywiscie bylam pewna ,ze nic zlego TYM RAZEM sie nie stanie .
Przy okazji paprotke umylam!
Moja mama myje kwiatki co sobote ! Nie tak jak jej wyrodna corka - ja- co to czekalam az sie cieplo i slonecznie w srodku zimy zrobi, aby sie do tego zabrac !
Rosliny o duzych lisciach byly traktowane wata i woda , a jej ukochane paprocie pryskane woda....ustami....
Na wytlumaczenie dodam ,ze w TAMTYCH czasach nie bylo opryskiwaczy !!! Na zmiane moj mlodszy brat i ja pelnilismy te role !
Nie wyobrazacie sobie jak sie swietnie czuje !!!!
Dzieki temu SLONCU !
Tak jakbym prezent niespodziewany dostala !
Musze sie jednak przyznac, ze potraktowalam sie dodatkowa pomarancza, bo SWIECIE WIERZE w ich przeciwprzeziebieniowe dzialanie !!! To na pewno one pomagaja w tym ,ze tak zdrowo mijaja calej mojej rodzinie zimy . Jedzcie ,albo pijcie je co dzien !
Od listopada i przez cala zime jest ich sezon ,wiec sa najswiezsze i najzdrowsze, ale trzeba je samemu wyciskac i pic szybko , bo witaminy szybko zdychaja !!!!
Konfitura z pomaranczy.
Duze i miesiste pomarancze otarto ze skorki na inna konfiture. Miazsz z biala czescia pokrojono na 6-8 czesci i do gara . Tesciowa ma zawsze konfitury ze wszystkiego wlasnej roboty, wiec i mi sie dostaje !
Dobre wyjscie zwlaszcza dla niespodziewanego goscia ! Gorzko slodki przysmak swietnie pasujacy do kawy i nie bardzo tuczacy, no bo to sam cukier bez dodatkow tluszczu .
Czy ten kolor nie przypomina zlotego letniego slonca ?????
To dzisiejsze slonce sprawilo mi tyle radosci ..........
In Polish....somtimes in Greek.....by Polish woman , who lives in Greece
piątek, 24 lutego 2012
środa, 22 lutego 2012
Mail od matki.....
Oto fragment maila-
Czesto slysze, jak matki wybieraja
sobie plec dziecka, w stylu- to musi byc corka albo chcialabym syna.
Kazdy ma jakis powod do takiego wyboru, ale czesto zapomina ze to wcale
nie jest najwazniejsze ! ZDROWIE- TO NUMER 1, a nawet sam fakt przezycia
!
Sama wiesz z jakim szacunkiem i miloscia wychowujemy nasze dzieci,
nieba by sie im po prostu uchylilo, a jak widzimy ,ze maja zmartwienie
to moze wlasnie nas bardziej niz je boli !
Przed tygodniem Stefanos mial
urodziny. Szczesliwa 18, a w sobote poszedl z moim 16 letnim
chrzesniakiem Janiskiem na bal....Wszystko w pozadku, bylo ich moze z 20
kumpli....Ale nikt nie mogl przewidziec ,ze na tym samym balu bedzie 10
lobuzow! Kto szuka zwagi ten znajdzie !!! Moi 2 chlopcy stali sie celem
! Zanim reszta towarzystwa zdala sobie sprawe co sie dzieje moi chlopcy
zostali DOTKLIWIE POBICI !!!!!!! Stefanos probowal ochronic Janisa ,ale
zostal obezwladniony przez chuligana i jednoczesnie bity piesciami po
twarzy i glowie-wszedzie ma slady i zadrapania ! Janisem zajal sie
jeden, ale bardzo agresywny ! Chlopak wiec jest w szpitalu w Salonikach i
czeka na operacje bo ma szczeke zlamana w 3 miejscach, przemieszczona w
jedna strone i wlasciwie trzymajaca sie na wlosku !!!!!!
Policja zatrzymaja juz tego
bitnego, ktory chroni cala reszte paczki mowiac ,ze to przechodnie
stlukli Stefanosa ! Ale mam nadzieje ,ze sprawiedliwosci stanie sie
zadosc, tym bardziej ze Kozani to jest raczej spokojne miasto i takie
rzeczy nie zdazaja sie co dzien.
Ja niestety mam bujna wyobraznie i przed oczami mam ciagle te ciosy, ktorymi byli traktowani chlopcy,
ile trzeba sil i nieczulosci aby polamac kosci !!!! Ciagle mam to
przed oczami i normalnie robi mi sie ciemno przed oczami !!!
Nas bardzo martwi sie o Stefanosa ,lezy (!!!!??), nawet do szkoly nie poszedl ,jest calkiem inny niz
do tej pory, jego wejscie w dorosle zycie nie bylo najlepsze.
Chlopca czy dziewczynke ?
Tyle jest niebezpieczenstw dla
obojga, ze skora cierpnie, nie mam sil aby to wszystko wymieniac bo
kazdy dorosly o nich wie ! Dzieci nasze ,wychuchane, niewinne mysla, ze
zle rzeczy spotykaja tylko innych , najprawdopodobniej glupich, ale
czesto jest to sprawa tzw. szczescia a raczej nieszczescia .
Dlaczego latwiej jest nam uwierzyc ze wygramy los na loterii niz to ,ze stanie sie cos wyjatkowo negatywnego ???
My rodzice siedzielismy w cieplym domu przed telewizorem ,a nasze dziecko bylo BITE bez litosci ! Dlaczego nie bylo mnie TAM !
Patrze na siniaki, slady duszenia
na szyi, czerwony wylew w oku, zadrapania na calej twarzy i te oczy bez
usmiechu, takie smutne i nie wiem jak mu ulzyc i pomoc ! Jak uchronic
przed nastepnym zlem !!!! Czy ten 18letni chuligan nie bedzie go szukal ,aby sie
zemscic za zeznania , ktore zlozyl na policji ?
Tu sie nasuwa pytanie, po co na
ten swiat sprowadzac dzieci, skoro maja cierpiec i nam sprawiac bolu ?
Wiele osob wlasnie tak motywuje decyzje o nieposiadaniu dzieci ! Moze
maja racje, albo chociaz troche racji ?
Koniec maila
I co teraz !
Jak mowi Greckie przyslowie- Czlowiek planuje , a Pan Bog sie smieje .....
Mowi tez- Male dzieci - male problemy, duze dzieci -duze problemy.
Jedyne co moze pocieszyc w tym mailu jest to, ze wolalabym aby moj syn byl tym pobitym, niz bijacym chuliganem !!!!
sobota, 18 lutego 2012
Niby Karnawal
Rozpoczelo sie karnawalowe szalenstwo ! Na przekor wszystkiemu ! Mlodziez i dzieci zwlaszcza nie traca okazji do wyskoczenia z codziennej rutyny.
Od Ciknopempti ( Tlustego czwartku ) wrzucaja na siebie jakis stroj karnawalowy , albo przynajmniej jego akcent i fruuuuu....juz ich nie ma !
O Ciknopempti pisalam Tu .
Z tego powodu w domu jest albo baaardzo cicho, bo sama z kocicami pilnuje ogniska domowego, albo bardzo glosno ,bo dzieci przychodza GROMADAMI ! Zwlaszcza dziewczynki przebieraja sie smiejac sie i piszczac. Maluja sobie kocie wasy albo oczy Baby Jagi , prostuja albo kreca wlosy, a jeszcze czesciej zakladaja kolorowe peruki !
To, ze Karnawal trwa jest mi raczej obojetne, ale to ze wczoraj koty mialy swoj DZIEN ,bardzo mi sie podobalo !
Czy te kocie lapki nie sa przesliczne ???? To lapki Luluki ( Lulu ), pisalam o niej i TU .
Skoro podziwiam lapki Luluki, to nie moge nie pochwalic lapek Lolity (Loli ), tym bardziej ,ze zawsze je mam przed nosem. Lola zawsze jest gdzies pod reka ! Jak siedze przed komputerem to ona na nim spi, jak siedze przed TV to i ona sie na nim wygrzewa, a jak rozmawiam przez telefon to gramoli sie na kaloryfer.
Poswiecilam jej jeden wpis
TU
Od Ciknopempti ( Tlustego czwartku ) wrzucaja na siebie jakis stroj karnawalowy , albo przynajmniej jego akcent i fruuuuu....juz ich nie ma !
O Ciknopempti pisalam Tu .
Z tego powodu w domu jest albo baaardzo cicho, bo sama z kocicami pilnuje ogniska domowego, albo bardzo glosno ,bo dzieci przychodza GROMADAMI ! Zwlaszcza dziewczynki przebieraja sie smiejac sie i piszczac. Maluja sobie kocie wasy albo oczy Baby Jagi , prostuja albo kreca wlosy, a jeszcze czesciej zakladaja kolorowe peruki !
To, ze Karnawal trwa jest mi raczej obojetne, ale to ze wczoraj koty mialy swoj DZIEN ,bardzo mi sie podobalo !
Czy te kocie lapki nie sa przesliczne ???? To lapki Luluki ( Lulu ), pisalam o niej i TU .
Skoro podziwiam lapki Luluki, to nie moge nie pochwalic lapek Lolity (Loli ), tym bardziej ,ze zawsze je mam przed nosem. Lola zawsze jest gdzies pod reka ! Jak siedze przed komputerem to ona na nim spi, jak siedze przed TV to i ona sie na nim wygrzewa, a jak rozmawiam przez telefon to gramoli sie na kaloryfer.
Poswiecilam jej jeden wpis
TU
Moja slabosc do kotow nie da sie ukryc !
sobota, 11 lutego 2012
18
10 luty 1994 rok .
Godzina 5 rano.
Urodziny mojego pierwszego dziecka .
Chlopca.
3300 dag zywej wagi, 50 cm dlugosci.
W ten dzien byl mroz, a w tym dniu obchodzi imieniny Charalampos.
Na jego skorze uczylam sie co sie z niemowleciem robi ! Czesto z przerazeniem, pare razy z placzem, bezradnoscia, musze przyznac,ze i z odwaga i rozsadkiem, ale najbardziej z MILOSCIA.
Chloptas wyjatkowo zdrowy, ZAWSZE radosny i usmiechniety, jak nie biegal to wdrapywal sie na skaly i drzewa. Bez wzgledu na pogode wyprowadzany na spacer.
Jak kazdy 4letni mlody Grek poszedl do 2-letniej obowiazkowej zerowki, 4 godziny dziennie. Bardzo tego nie lubil !
Ulubione zabawki do dzis przechowywane (bo nic nie psul !) to cala kolekcja dinozaurow i male zelazne samochodziki .
Bardzo samodzielny i odpowiedzialny po 2 tyg. prowadzania do podstawowki zbuntowal sie i zaczal chodzic sam. Sledzilysmy go przez jakis czas na zmiane z tesciowa, ale zdal egzamin ! Hmm....podstawowka ...jezyk Grecki.....Co tu duzo mowic!!! Ma 2 sposoby na pisanie literki -e, ma 5 sposobow na - i, ma 2 -o...trudne dla kazdego !
3 lata gimnazjum bardzo milo wspominane, wspaniali przyjaciele Orfeas, Neofitos, Aleksandros, Ikaros ...do tej pory sa uwazani za czlonkow rodziny.
Liceum..zaczyna sie trudny wiek, chlopak dorasta, ma swoje zdanie, jje jak kon, a jest szczuply, wygimnastykwany, wysoki (185 ).Nie lubi slodyczy, chrupkow, czipsow ,napojow gazowanych itp, zwolennik zdrowego odzywiania, wielbiciel kotow ...uwierzcie mi na slowo- udany chlopak !
Osiemnastka....przegladam stare zdjecia w albumie. My tacy mlodzi, beztroscy, piekni.....moj synek taki malutki,spi w naszych ramionach, ma takie czerwone policzuszki jak jabluszka....
Teraz prawie dwumetrowy mlody mezczyzna z basowym glosem i zmarszczonym w stylu Jamesa Deana czolem jest gotowy do rozpoczecia doroslego zycia, poki co w rodzinnym domu.....
Kochany synku- wszystkiego co najlepsze !!!!
To piosenka z Planety Skarbow- mysle ,ze wspaniale ukazuje jak mysla 18 letni chlopcy.
Godzina 5 rano.
Urodziny mojego pierwszego dziecka .
Chlopca.
3300 dag zywej wagi, 50 cm dlugosci.
W ten dzien byl mroz, a w tym dniu obchodzi imieniny Charalampos.
Na jego skorze uczylam sie co sie z niemowleciem robi ! Czesto z przerazeniem, pare razy z placzem, bezradnoscia, musze przyznac,ze i z odwaga i rozsadkiem, ale najbardziej z MILOSCIA.
Chloptas wyjatkowo zdrowy, ZAWSZE radosny i usmiechniety, jak nie biegal to wdrapywal sie na skaly i drzewa. Bez wzgledu na pogode wyprowadzany na spacer.
Jak kazdy 4letni mlody Grek poszedl do 2-letniej obowiazkowej zerowki, 4 godziny dziennie. Bardzo tego nie lubil !
Ulubione zabawki do dzis przechowywane (bo nic nie psul !) to cala kolekcja dinozaurow i male zelazne samochodziki .
Bardzo samodzielny i odpowiedzialny po 2 tyg. prowadzania do podstawowki zbuntowal sie i zaczal chodzic sam. Sledzilysmy go przez jakis czas na zmiane z tesciowa, ale zdal egzamin ! Hmm....podstawowka ...jezyk Grecki.....Co tu duzo mowic!!! Ma 2 sposoby na pisanie literki -e, ma 5 sposobow na - i, ma 2 -o...trudne dla kazdego !
3 lata gimnazjum bardzo milo wspominane, wspaniali przyjaciele Orfeas, Neofitos, Aleksandros, Ikaros ...do tej pory sa uwazani za czlonkow rodziny.
Liceum..zaczyna sie trudny wiek, chlopak dorasta, ma swoje zdanie, jje jak kon, a jest szczuply, wygimnastykwany, wysoki (185 ).Nie lubi slodyczy, chrupkow, czipsow ,napojow gazowanych itp, zwolennik zdrowego odzywiania, wielbiciel kotow ...uwierzcie mi na slowo- udany chlopak !
Osiemnastka....przegladam stare zdjecia w albumie. My tacy mlodzi, beztroscy, piekni.....moj synek taki malutki,spi w naszych ramionach, ma takie czerwone policzuszki jak jabluszka....
Teraz prawie dwumetrowy mlody mezczyzna z basowym glosem i zmarszczonym w stylu Jamesa Deana czolem jest gotowy do rozpoczecia doroslego zycia, poki co w rodzinnym domu.....
Kochany synku- wszystkiego co najlepsze !!!!
To piosenka z Planety Skarbow- mysle ,ze wspaniale ukazuje jak mysla 18 letni chlopcy.
poniedziałek, 6 lutego 2012
Nowa zabawa blogowa
Polala z BY THE WAY, zaprosila mnie do zabawy !!!
- podaj 5 produktów kosmetycznych łącznie z nazwą firmy,
które stosujesz wychodząc z domu, takie must have na wyjście
(można dołączyć zdjęcie).
- utwórz osobny post na swoim blogu z kopią obrazka
i informacją kto Cię otagował.
- przekaż zabawę i zasady 5 innym blogerkom.
- przekaż zabawę i zasady 5 innym blogerkom.
Musze sie wiec przyznac , ze kosmetyki nie sa moja ani miloscia ,ani slaboscia. Sa miesiace stosowania kremow, nawilzaczy, plynow poprawiajacych kobieca urode itp, a potem.....slomiany ogien gasnie i wracam do dosc skromnej codziennosci. Owszem stosuje rano krem nawilzajacy z zabezpieczeniem przed promieniami slonecznymi, bo skora sie o to prosi- bez kremu szczypie i ..ciagnie. Nie mam konkretnej firmy, czesto kupuje dobry krem w aptece, ale rownieczest w super markecie. To samo dotyczy
MASKARY,
cienia w sztyfcie( najczesciej w oliwkowo zielonym kolorze ),
szminki (bardzo dyskretnej ),
pudru
i moich ulubionych perfum
White Musk -perfum oil Body Shop.
Wlasnie te perfumy to jedyna stala rzecz , ktora jest niezmienna chyba od 20 lat !
To po prostu -JA !
Zdarza sie ze dziecko zalozy moj szalik, czy apaszke i wciagajac powietrze cala piersia mowi , ze pachnie mama. A moj najmlodszy syn jadac na kolonie chcial wziasc cos co bedzie mu przypominac mamusie i wsadzil do walizki caly flakonik!
Do zabawy zaprosze moje najnowsze blogowe kolezanki
Do zabawy zaprosze moje najnowsze blogowe kolezanki
Corka ,
Karitsa ,
Aggie ,
EDITA .
sobota, 4 lutego 2012
Nie chce zimy w Grecji !!!!!
Do kogo mam zlozyc zazalenie na temat Greckiej zimy ??? No do kogo ??? Do Pani Zimy, do Swietego Mikolaja, do Dziada Mroza, do Pana Boga......no do kogo ????
To juz kolejny atak mrozu i sniegu w Kozani w tym roku.
Na dwa dni zamknieto szkoly , aby zmniejszyc ruch i niebezpieczenstwo wypadkow na ulicach.
Czy moj kochany jasmin w doniczce przetrzyma ta zime ????
Jasmin to pol biedy, ale codziennie zwiekszajaca sie liczba bezdomnych ludzi, koszty zwiekszonego ogrzewania ludzi bezrobotnych to dopiero jest problem.
Prawda jest taka, ze jest ciezko. Wiele osob ogrzewa tylko jeden pokoj w ktorym zbiera sie cala rodzina aby oszczedzic na centralnym ogrzewaniu , albo na ropie naftowej. Z piwnic wyciagnieto stare zelazne piecyki po babciach, aby palic tanszym drewnem, kto ma kominek to zaczal go uzywac. Wiele osob opuszcza wynajmowane mieszkanka i wraca do...rodzicow, gdzie wszyscy zyja z renty dziadka lub babci. Zaczyna sie powrot na wies ,bo mozna miec ogrodek, kury i po prostu nie glodowac .
Zycie toczy sie wokol takich spraw , mysli ,wiadomosci ktore dzieci przynosza ze szkoly ,ze Maria zemdlala z glodu (!!!!), ze bank zabral mieszkanie rodzicom Joanny .....Mlody mezczyzna placze w przychodni bo zmarla mu ...tesciowa...lekarze zartuja, ale nie wiedza, ze z renty tej tesciowej zyla cala rodzina...kobieta w ciazy prosi ksiedza o ubranka dla dziecka, mlody i przystojny czlowiek juz z pol godziny stoi przed sklepikiem z pomoca dla biednych i wstydzi sie wejsc......
Czy wyda sie teraz dziwne ,ze samobojstwa w Grecji przekraczaja wszystkie poprzednie lata ?
Mimo tego wszystkiego nie zapominajcie o dokarmianiu ptakow !
To juz kolejny atak mrozu i sniegu w Kozani w tym roku.
Na dwa dni zamknieto szkoly , aby zmniejszyc ruch i niebezpieczenstwo wypadkow na ulicach.
Czy moj kochany jasmin w doniczce przetrzyma ta zime ????
Jasmin to pol biedy, ale codziennie zwiekszajaca sie liczba bezdomnych ludzi, koszty zwiekszonego ogrzewania ludzi bezrobotnych to dopiero jest problem.
Prawda jest taka, ze jest ciezko. Wiele osob ogrzewa tylko jeden pokoj w ktorym zbiera sie cala rodzina aby oszczedzic na centralnym ogrzewaniu , albo na ropie naftowej. Z piwnic wyciagnieto stare zelazne piecyki po babciach, aby palic tanszym drewnem, kto ma kominek to zaczal go uzywac. Wiele osob opuszcza wynajmowane mieszkanka i wraca do...rodzicow, gdzie wszyscy zyja z renty dziadka lub babci. Zaczyna sie powrot na wies ,bo mozna miec ogrodek, kury i po prostu nie glodowac .
Zycie toczy sie wokol takich spraw , mysli ,wiadomosci ktore dzieci przynosza ze szkoly ,ze Maria zemdlala z glodu (!!!!), ze bank zabral mieszkanie rodzicom Joanny .....Mlody mezczyzna placze w przychodni bo zmarla mu ...tesciowa...lekarze zartuja, ale nie wiedza, ze z renty tej tesciowej zyla cala rodzina...kobieta w ciazy prosi ksiedza o ubranka dla dziecka, mlody i przystojny czlowiek juz z pol godziny stoi przed sklepikiem z pomoca dla biednych i wstydzi sie wejsc......
Czy wyda sie teraz dziwne ,ze samobojstwa w Grecji przekraczaja wszystkie poprzednie lata ?
Mimo tego wszystkiego nie zapominajcie o dokarmianiu ptakow !
Subskrybuj:
Posty (Atom)